Skrupulatnie się przygotowaliśmy do tej wyprawy. Jesteśmy dość zwariowani, ale mocno stąpamy po ziemi. Przeszliśmy kursy pierwszej pomocy, wyposażyliśmy naszą łódkę w każdy sprzęt, który może się przydać, mamy świetnie zaopatrzoną apteczkę, wszystkie leki i wykupione ubezpieczenie na cały świat.
Są oczywiście karaibskie wyspy, których unikamy, bo zdarzają się tam napady na łódki. Ale jest przecież tyle miejsc do zobaczenia, że nie musimy ryzykować.