Ania, 36 lat
Moja najgorsza randka? To była randka w ciemno, umówiliśmy się na film. Facet, gdy mnie zobaczył, obrzucił mnie spojrzeniem od stóp do głów, odwrócił się na pięcie i wyszedł z kina. W sumie nie żałuję, bo poznałam dzięki temu mojego obecnego męża, który przyszedł sam i był świadkiem mojej dziwnej randki.