Niestety, w oświadczenie "producenta" zdają się nie wierzyć nawet jego najwierniejsi fani, którzy są oburzeni całym zajściem.
-No tak, zjazd w stronę tyłka to świetny sposób na nagłośnienie problemu. Przeprosiłbyś i przyznał się do błędu. Żenujące mydlenie oczu.
-Błagam Cię. Od razu widać, że próbujesz obrócić całą sytuację na swoją korzyść. Powinieneś albo przeprosić, albo się przynajmniej nie wypowiadać na ten temat, bo to naprawdę żenujące - pisali.