Przepis:
Rozpoczynamy od przygotowania ciasta. Białka ubić mikserem na sztywno (fot.1). Dodać cukier, dalej ubijając. Następnie żółtka. Odstawić mikser. Wrzucić resztę pozostałych składników. Wymieszać delikatnie drewnianą łyżką.
Foremkę o wymiarach 28 x 36 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto podzielić na pół. Jedną połowę wylać do formy (fot.2), a drugą wstawić do lodówki. Foremkę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do 170ºC. Piec 20 minut (ciasta nie można przesuszyć ). Po upieczeniu jednego placka, postępować dokładnie tak samo i upiec drugi placek, z masy oczekującej w lodówce.
Ciasto odstawić do całkowitego wystygnięcia. W tym czasie przygotować krem.
Teraz czas na krem. Zimne mleko UHT mieszać z sokiem z brzoskwiń (użycie mleka UHT, jest takie ważne, ponieważ po dodaniu soku z brzoskwiń, inne mleko niż UHT się zważy). Odlać trochę do kubeczka, w którym rozpuścimy proszek budyniowy i obie mąki. Resztę mleka z sokiem zagotować. W kubeczku rozpuścić proszek budyniowy z obu opakowań, cukier, cukier waniliowy, mąkę tortową i ziemniaczaną. Kiedy mleko się zagotuje wlać do niego zawartość kubka, mieszając energicznie, żeby nie powstały grudki. Ugotować gęsty budyń, uważając, żeby go nie przypalić. Zdjąć z ognia. Po kilku minutach dodać żółtka. Zamieszać i odstawić do całkowitego wystudzenia.
Miękkie masło zmiksować na białą, puszystą masę. Do masła dodać po łyżce zimnego budyniu i miksować do chwili utworzenia się gładkiego kremu.
Brzoskwinie pokroić w kostkę. Odsączyć. Dodać do kremu. Wymieszać.
Tak uzyskanym kremem, przełożyć pierwsze ciasto (fot.3). Dokładnie rozsmarować. Przykryć drugim plackiem. Delikatnie docisnąć. Odstawić w chłodne miejsce, by ciasto się "przegryzło". Podawać posypane cukrem pudrem (fot.4).