- Kiedy tylko dowiedziałam się o projekcie, natychmiast zgłosiłam naszą szkołę. Pomyślałam, że to ważna forma wsparcia naszych uczennic, zwłaszcza tych z najmniejszych i najbiedniejszych miejscowości. Od wolontariuszek z naszej szkoły wiem, że każdego dnia ubywa od kilku do kilkunastu podpasek, a to znaczy, że dziewczyny ich używają. Nie wiem czy to dlatego, że nie mają na nie pieniędzy i pewnie nigdy się nie dowiem tak na sto procent, bo jednak łatwiej podejść do koleżanki, nawet tej bliskiej, i poprosić o podpaskę, bo zaskoczył nas okres niż powiedzieć „słuchaj, ostatnio kiepsko u mnie w domu z kasą”. – mówi Edyta Mataśka – pedagog i wicedyrektor z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Zduńskiej Woli.
Pomagamy jak umiemy to program, który wciąż ewoluuje. Obecnie pracujemy nad jego przyszłoroczną edycją.