5. Rani Cię od czasu do czasu, ale uznajesz, że tak ma być
Zrobił to, znowu Cię zranił. Najpierw był szok i przeszywający ból, później gniew i na końcu żal. Później pojawił się on, sugerujący walkę o wasze uczucie czy związek. Zrobił maślane oczy, powiedział, że Cię kocha i to wystarczyło. Ciosy wymierzone w Ciebie pojawiają się jednak systematycznie. Jesteście jak na emocjonalnym rollercoasterze, który on każdego razu napędza, a Ty mocno trzymasz się poręczy, by z niego nie wypaść.