Do dzieła:
Szparagi myjemy i odcinamy zdrewniałe końcówki, równocześnie ustawiamy piekarnik do nagrzania na 200*C. Przed pieczeniem blanszujemy szparagi, czyli zanurzamy je we wrzątku na 15 sek., po czym odcedzamy i zlewamy zimną wodą. Ciasto dzielimy na porcje - ich ilość i wielkość zależy od tego, jakie ciasto posiadacie. Mi zdarzało się dzielić je na 3 prostokąty o szerokości ok. 20 cm - ale np. ta tarta ze zdjęć to jeden kawałek ciasta szerokości ok. 25-30cm, który nie nadawał się do podziału ;). Kiedy już mamy ten krok za sobą końcem noża w odległości
1-2cm od brzegu delikatnie nacinamy ciasto, uważając aby nie przeciąć go na wskroś.
Jogurt mieszamy z parmezanem i rozsmarowujemy na cieście, pomijając naciętą ramkę. Na tak przygotowany spód układamy szparagi naprzemiennie, pomidorki kroimy w plastry i kładziemy na szparagi. Zanim tarta trafi do piekarnika skrapiamy ją odrobiną oliwy z oliwek - ja używam extra virgine Classico firmy Ninini - jest niesamowicie wydajna, ponieważ jest w sprayu ;) Wszystko obficie przyprawiamy świeżo mielonym pieprzem. Tartę wkładamy do uprzednio nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 30 minut. Gotowe ;)
Smacznego!