Chwilę przed rozpoczęciem seansu Piotr musiał odebrać telefon. Oczywiście, było to zaaranżowane. 25-latek wyszedł z sali kinowej i na korytarzu czekał na dalszy rozwój wypadków. Na ekranie pojawił się spot z przygotowaniami do wielkiego dnia oświadczyn. Materiał był nagrany w ten sposób, że dłuższy czas nie było wiadomo o kogo chodzi. W pewnym momencie zaskoczona Beata zobaczyła na ekranie swojego chłopaka, który kupuje bukiet, wsiada do auta, jedzie do Garwolina, a następnie wchodzi na salę kinową.
- Ślub i wesele
0 komentarzy
OŚWIADCZYNY NA PREMIERZE NOWEGO "GREYA"
Brak komentarzy dla tego artykułu.