Na początku płakałam po każdym treningu. Ale w końcu uznałam, że nie pozwolę, by moja tusza była tym, co mnie określa. Chciałam się zmienić dla siebie i dla mojej córki, żeby być dla niej pozytywnym wzorem - wyznała Betsy. Zawsze byłam pełniejsza, już w szkole znosiłam z tego powodu docinki, więc byłam jeszcze bardziej zdeterminowana.
- Związki i sex
0 komentarzy
34-latka zemściła się na zdradzającym ją mężu!
Brak komentarzy dla tego artykułu.