Gdy nasza cera zaczyna budzić uznanie, możemy zastanowić się nad stanem włosów. Po lecie również one zaczynają z wolna tracić blask. Problemem staje się przy tym zarówno ich suchość, jak i łamliwość. Na szczęście, również w tym przypadku mamy do czynienia z problemem, z którym jesteśmy sobie w stanie poradzić. Intensywne nawilżanie i łagodna pielęgnacja może odbywać się z wykorzystaniem tych rozwiązań, które otrzymujemy od natury, warto więc pomyśleć choćby o zmianie szamponu na taki, który bazuje na pokrzywie, rumianku albo czarnej rzepie. Innym ciekawym rozwiązaniem jest nietypowa maska. Można ją wykonać samodzielnie z żółtka jajka, dwóch łyżek oliwy i dwóch łyżek miodu. Maskę należy nałożyć na wilgotne włosy, a następnie trzymać ją na nich przez przynajmniej pół godziny. Potem można już cieszyć się ich nawilżeniem, blaskiem oraz większą elastycznością. Efekty, które można uznać za satysfakcjonujące, to także zasługa naturalnych płukanek. Tu najpopularniejszą jest płukanka lniana, którą możemy przygotować samodzielnie gotując łyżkę siemienia lnianego i szklankę wody, a następnie odsączając wodę i rozrabiając kleik tak, aby można go było umieścić na włosach. Zaleta takiej płukanki jest nie tylko działanie nawilżające, ale również niezawodność. Bez większych obaw możemy stosować ją nawet cztery razy w tygodniu, co nie jest wskazane w przypadku innych rozwiązań.
- Uroda
0 komentarzy
Jak zadbać o włosy, cerę i paznokcie w okresie zimowym?
Brak komentarzy dla tego artykułu.