"Nie miałem już po prostu siły radzić sobie z tym" powiedział żołnierz. Napisał krótki list pożegnalny, zabrał ze sobą nóż i wyszedł na zewnątrz na ostatniego papierosa. W miejscu, gdzie przystanął usłyszał jakiś hałas. Z krzaków wyłonił się czarno biały kot, który miaucząc podszedł do mężczyzny i zaczął domagać się głaskania.
- Lifestyle
0 komentarzy
WZRUSZAJĄCA historia żołnierza, który chciał popełnić samobójstwo...
Brak komentarzy dla tego artykułu.