Obsesje
"Niektórzy popadają w chore obsesje. Niektóre z nich na początku wyglądają niegroźnie, bo są podyktowane jakąś dobrą przesłanką. Na przykład moja luba ma bzika na punkcie odżywiania. Nie dość, że jest wegetarianką to jeszcze zna wszystkie składniki praktycznie każdego posiłku. Jest w stanie wymienić każdy jej zdaniem trujący składnik. Na początku nie było w tym nic dziwnego, nawet cieszyłem się, że mam tak douczona partnerkę. Jednak coraz częściej zaczyna mi to przeszkadzać, ponieważ ona zaczyna zabraniać mi jedzenia rzeczy, na które mam ochotę i na każdym kroku mnie poucza. Zaczynam się zastanawiać nad wymienieniem jej na kogoś normalnego"