Wykonanie:
Do wrzątku dodajemy żelatynę i energicznie mieszamy ,aż się całkowicie rozpuści, odstawiamy do wystygnięcia. Truskawki do masy serowej blendujemy na mus, odstawiamy. Do miski dodajemy ser macarpone, jogurt grecki oraz cukier puder ,wszystko dokładnie miksujemy na jednolitą masę, następnie dodajemy mus truskawkowy i mieszamy. Na koniec do masy serowej dodajemy małym strumieniem przestudzoną żelatynę, całość dokładnie mieszamy. Masę przekładamy do szczelnej tortownicy ( 26-28cm) i wstawiamy na 1-2 godzinny do lodówki. Kiedy masa serowa się chłodzi, przygotowujemy galaretkę według opisu na opakowaniu ale zmniejszamy ilość wody do jej przygotowana o połowę czyli na 2 galaretki potrzebujemy 2 szklanki gorącej wody. Drugą porcję truskawek zgniatamy widelcem lub blendujemy ale to już według indywidualnych upodobań czy chcemy uzyskać kawałki czy mus truskawkowy. Po godzinie sernik wyciągamy z lodówki i wylewamy na niego galaretkę wymieszaną z truskawkami i ponownie wstawiamy tortownicę do lodówki najlepiej na całą noc.