Przygotowanie:
Fasolkę i ciecierzycę moczyłam przez noc w wodzie z dodatkiem szczypty kminku
Rano ugotowałam je do miękkości w świeżej wodzie. Umyte i pokrojone pieczarki przesmażyłam na tłuszczu do momentu, aż sok który puszczają w trakcie gotowania zupełnie odparował. Cebulę pokroiłam drobno i również przesmażyłam do "zeszklenia", dodałam pod koniec smażenia przeciśnięty czosnek. Wszystkie składniki połączyłam w misce i zmiksowałam (nie musi być tak zupełnie na jednolitą masę :) Dodałam pieprz, sól, pokrojoną drobno natkę i wszystko dobrze wymieszałam.