Jak w biznesie: rywalizacja na rynku sprawia, że pracujemy lepiej. Pobudza nas do ulepszania produktu (w tym wypadku: siebie samych). Bo w relacji, w której nie czujemy zazdrości, trochę się rozleniwiamy. I zamiast zaplanować kreatywnie wieczór, znów spędzamy go na kanapie przed telewizorem. Na początku związku pokazujemy się z najlepszej strony, ale mniej więcej po trzech latach już nie mamy takiej potrzeby. Wymagamy od partnera, by zaakceptował nasze wady, skoro my akceptujemy jego. Zazdrość sprawia, że znów nam się chce postarać.
- Związki i sex
0 komentarzy
Dlaczego powinnaś być zazdrosna?
Brak komentarzy dla tego artykułu.