Wykonanie:
- masło roztapiamy i przelewamy do miski, studzimy
- do masła dodajemy cukier, aromat pomarańczowy ( zamiast aromatu dodałam skórkę startą z pomarańczy) oraz mleko, mieszamy
- dodajemy jajko i miksujemy, aż masa będzie puszysta, odstawiamy
- w drugiej misce mieszamy pozostałe suche składniki czyli mąkę, proszek do pieczenia, odrobinę sody, sól, przyprawę do pierników oraz posiekane orzechy włoskie
- do masy maślano jajecznej dodajemy teraz wymieszane suche składniki, dokładnie wszystko ze sobą mieszamy ( ja użyłam miksera) ciasto będzie kruche ale bez problemu można formować z niego kuli o średnic ok. 2cm, które lekko spłaszczamy i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy bo ciastka sporo rosną
- pieczemy je 8-10 minut aż się delikatnie zarumienią w piekarniku nagrzanym do 200°C
- ciastka studzimy i dopiero przestudzone ściągamy z blaszki
- gotowe jeżeli można posypać cukrem pudrem lub polać czekoladą i ozdobić tak jak ja cukrowymi mazakami, obojętnie jaką wersję przymniecie ciastka są pyszne
- przechowujemy je w szczelnej puszcze/pudełku, do około 1 ½ tygodnia.