Przygotowanie :
Umyte dokładnie buraczki kroje w plastry, wrzucam do garnka i zalewam przegotowaną, chłodną wodą w takiej ilości by zakryć je zupełnie wodą
Wlewam do nich około łyżki octu winnego lub octu ryżowego i łyżkę cukru, mieszam wszystko, przykrywam i odstawiam w chłodne miejsce do dnia następnego
Następnego dnia przelewam ewentualnie zawartość do większego garnka, dokładam włoszczyznę, liść laurowy, ziele angielskie, sól do smaku i gotuję całość do miękkości buraków, w ostatnim momencie gotowania dosypuję szczyptę lub dwie majeranku pocierając go w palcach
Po ugotowaniu wyjmuję łyżką cedzakową buraki i włoszczyznę ( część plastrów buraka -kto lubi- po przestudzeniu zetrze na tarce i doda do zupy)
Dosmaczam jeszcze cukrem, ewentualnie octem i solą, gotowe.
Umyte dokładnie buraczki kroje w plastry, wrzucam do garnka i zalewam przegotowaną, chłodną wodą w takiej ilości by zakryć je zupełnie wodą
Wlewam do nich około łyżki octu winnego lub octu ryżowego i łyżkę cukru, mieszam wszystko, przykrywam i odstawiam w chłodne miejsce do dnia następnego
Następnego dnia przelewam ewentualnie zawartość do większego garnka, dokładam włoszczyznę, liść laurowy, ziele angielskie, sól do smaku i gotuję całość do miękkości buraków, w ostatnim momencie gotowania dosypuję szczyptę lub dwie majeranku pocierając go w palcach
Po ugotowaniu wyjmuję łyżką cedzakową buraki i włoszczyznę ( część plastrów buraka -kto lubi- po przestudzeniu zetrze na tarce i doda do zupy)
Dosmaczam jeszcze cukrem, ewentualnie octem i solą, gotowe.