Dziś do kulinarnego świata zabiera nas Pani Małgorzata Ziółkowska, która wszystko dokumentuje na swoim blogu! Link znajdziecie poniżej.
Składniki na spód: ( ja zrobiłam kruche ciasto z tego przepisu- klik )
- 150g herbatników
- 40g rozpuszczonego masła
- 1 białko
Masa: ( zrobiłam z połowy porcji )
- 500g sera ricotta
- 250g twarogu
- 100g cukru
- 1 łyżka maki kukurydzianej
- 3 duże jaja
- 2-3 łyżeczki likieru pomarańczowego ( zamieniłam na sok z pomarańczy )
- 1 łyżeczka cynamonu
- skórka otarta z 1 pomarańczy
pomarańcze w syropie: ( zrobiłam z 1 dużej pomarańczy i połowy przepisu na syrop)
- 4 duże pomarańcze
- 50g cukru
- 60ml likieru pomarańczowego ( zamieniłam na sok z pomarańczy )
Przygotowanie:
Herbatniki kruszymy na „piasek”, łączymy z płynnym masłem.
Tortownicę smarujemy masłem, wykładamy masą herbatnikową,
piekarnik rozgrzewamy do 150 stopni, pieczemy spód 10-12 minut.
Wyciągamy, smarujemy roztrzepanym białkiem, pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Sery dokładnie miksujemy z cukrem, dodajemy po jednym jaju,
jak poprzednie połączy się z masą.
Dodajemy mąkę, cynamon, likier pomarańczowy i skórkę.
Wszystko dokładnie miksujemy.
Masę serową wylewamy na upieczony spód.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni na 30-40 minut.
Wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik, by powoli ostygł.
Nadzienie powinno zestalić się do końca.
Sernik wstawiamy do lodówki na całą noc.
Pomarańcze obieramy ze skóry, usuwamy błonki, kroimy na mniejsze części, wrzucamy do miski.
Rozgrzewamy patelnię o grubym dnie, wysypujemy cukier i podgrzewamy na dużym ogniu, aż cukier się skarmelizuje.
Chroniąc dłonie /mieszanka będzie pryskać/ dolewamy likier pomarańczowy i odrobinę wody.
Karmel stwardnieje, ale ponownie powróci do konsystencji syropu, gotujemy chwilę na małym ogniu.
Pomarańcze zalewamy karmelem, mieszamy.
Podajemy razem z sernikiem ( u mnie sernik obłożony pomarańczami i obsypany płatkami migdałowymi )
Smacznego!
Herbatniki kruszymy na „piasek”, łączymy z płynnym masłem.
Tortownicę smarujemy masłem, wykładamy masą herbatnikową,
piekarnik rozgrzewamy do 150 stopni, pieczemy spód 10-12 minut.
Wyciągamy, smarujemy roztrzepanym białkiem, pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Sery dokładnie miksujemy z cukrem, dodajemy po jednym jaju,
jak poprzednie połączy się z masą.
Dodajemy mąkę, cynamon, likier pomarańczowy i skórkę.
Wszystko dokładnie miksujemy.
Masę serową wylewamy na upieczony spód.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150 stopni na 30-40 minut.
Wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik, by powoli ostygł.
Nadzienie powinno zestalić się do końca.
Sernik wstawiamy do lodówki na całą noc.
Pomarańcze obieramy ze skóry, usuwamy błonki, kroimy na mniejsze części, wrzucamy do miski.
Rozgrzewamy patelnię o grubym dnie, wysypujemy cukier i podgrzewamy na dużym ogniu, aż cukier się skarmelizuje.
Chroniąc dłonie /mieszanka będzie pryskać/ dolewamy likier pomarańczowy i odrobinę wody.
Karmel stwardnieje, ale ponownie powróci do konsystencji syropu, gotujemy chwilę na małym ogniu.
Pomarańcze zalewamy karmelem, mieszamy.
Podajemy razem z sernikiem ( u mnie sernik obłożony pomarańczami i obsypany płatkami migdałowymi )
Smacznego!