Równie kontrowersyjnymi podarunkami bywają kosmetyki. „Kiedyś kupiłam mojemu facetowi zestaw składający się między innymi z mydła i antyperspirantu. Gdy rozpakował prezent, sprawiał wrażenie trochę dotkniętego, a później jeszcze długo dopytywał się, czy miała to być ukryta aluzja do tego, że nie dba o higienę i niezbyt ładnie pachnie” – opowiada Magda.
- Inne
0 komentarzy
Najgorsze świateczne prezenty
Brak komentarzy dla tego artykułu.