Jak bowiem wyliczył Radosław Majewski, dietetyk z Centrum Dietetyki Stosowanej, 100 g loda czyli mniej więcej porcja odpowiadająca dużemu Americanos (sztandarowemu produktowi największej sieci franczyzowej w kraju, Lodów Bonano) to około 200 kcal, 11g tłuszczu i 24 g węglowodanów. Lody są więc w jednostce masy najmniej kalorycznym „grzechem dietetycznym”, jaki możemy popełnić w upalne popołudnie.
Dla porównania popularne batony czekoladowe dostarczą już 520 kcal, 30 g tłuszczu i 56 g węglowodanów. 100g ptasiego mleczka to 430 kcal, zaś 100 g czekolady to ok. 500 kcal. Nic nie zyskamy również na tym, że lody zamienimy na niesłodkie przekąski typu paluszki, krakersy czy herbatniki – 100g tych przysmaków to około 400kcal.
– Średni lód pokrywa tylko 9% dziennego zapotrzebowania energetycznego, dlatego ich okazjonalne spożywanie nie powinno przeszkodzić nam w walce o szczupłą sylwetkę – przekonuje przedstawiciel Centrum Dietetyki Stosowanej.
- Odżywianie
0 komentarzy
Dlaczego warto latem jeść lody?
Brak komentarzy dla tego artykułu.