Farsz:
- 250 g mrożonych kurek
- 2 średnie cebule
- 1 łyżeczka drobno pokrojonej pietruszki
- 1/4 łyżeczki rozmarynu
- sól i pieprz
- olej do smażenia
Farsz: Grzyby należy wcześniej rozmrozić i odsączyć z wody. Na patelni podsmaż drobno pokrojoną cebulę, dodaj grzyby i chwilę smaż. Dopraw solą, pieprzem i rozmarynem. Na sam koniec dodaj pietruszkę. Farsz przełóż do malaksera, blendera albo innego urządzenia z nożami i pulsacyjne rozdrobni. Mają być widoczne małe kawałki, ale żeby to nie była papka. Jeśli nie masz żadnego robota to drobniutko posiekaj nożem. Odstaw do przestudzenia.
Ciasto: Ziemniaki obierz, pokrój na mniejsze kawałki i ugotuj do miękkości w osolonej wodzie. Po odcedzeniu zgnieć je na gładkie, bez grudkowe puree. Odstaw do przestudzenia. Na stolnicę wysyp dwie szklanki mąki (320g) dodaj ziemniaki dwa jajka i zagnieć ciasto. Jeśli ciasto będzie mocno przyklejać się do rąk to podsyp jeszcze mąkę. Ciasto podziel na dwie porcje. Blat posyp mąką i rozwałkuj cienko porcję ciasta. Wycinaj koła na środku nałóż farsz i zlep. Ja, korzystałam z takiego plastikowego przyrządu do wycinania i zlepiania pierogów :D. Do dużego garnka wlej wodę i doprowadź do wrzenia dodaj łyżkę soli i powrzucaj pierogi (nie wszystkie naraz tylko tak podziel na 3 razy). Po wypłynięciu pierogów gotuj je 3-5 minut.
* Jak ktoś lubi to po ugotowaniu pierogi można podsmażyć.