Ta koncepcja, jeżeli się spopularyzuje, ma przed sobą ogromną przyszłość. Pomysł ładowania baterii polega na jej ponownym uzupełnieniu energią poprzez wodę. Wystarczy wyjąć baterie z telefonu czy laptopa i włożyć je do naczynia z wodą. Resztę załatwi reakcja chemiczna i energia słoneczna, więc bateria nie dość, że zostanie naładowana, to stanie się to zupełnie za darmo. Oprócz koncepcji plant-book, projektanci wymyślają też całą masę innych ekologicznych rzeczy, począwszy od znanych już baterii słonecznych, aż po pisanie na klawiaturze, które miałoby ładować baterie w urządzeniach.
- Gadżety
0 komentarzy
Laptop na korbkę: HIT CZY KIT?
Brak komentarzy dla tego artykułu.