Kasia, 24 lata
Ktoś może uznać mój problem za zwykłe wymyślanie, ktoś inny wyśmiać, ale taka jest rzeczywistość. Mam 24 lata i mimo tego, że z urody niczego mi nie brakuje (może nie jestem typem miss ale przecież nie wszyscy faceci takie lubią),nie mogę znaleźć nikogo na dłużej. Jestem niegłupia, studiuję, pracuję. Po prostu. Do niedawna mieszkałam z moją przyjaciółką z dzieciństwa, Idą. Całe życie spędziłyśmy razem. Aż do teraz, bo teraz zostałam sama. I czuję się z tym beznadziejnie.