Ta historia dzieje się na jednym z nowohuckich osiedli, dokładnie - w sklepie hydraulicznym. Oprócz tego, że jest zwyczajnie urocza, ma niezwyczajnie przesłanie: jak przez mały gest można wygrać jedno małe życie. On poznał ją na papierosie i bez zastanowienia dał pracę. Ona jest dziś zapewne jedynym kotem w Polsce, który służy radą w zakresie bojlerów, kaloryferów i baterii, a właścicielowi sklepu zapewnił wyjątkową reklamę.
- Inne
0 komentarzy
Przygarnął do sklepu KOTA!
Brak komentarzy dla tego artykułu.