Żyjemy w kraju, w którym program wychowania seksualnego współtworzy persona uważająca antykoncepcję za „przejaw niedojrzałości” i „umniejszanie własnego godności” oraz przyczynę uzależnienia od seksu; w kraju, gdzie argumentem przeciwko leczeniu niepłodności metodą in vitro są rzekome bruzdy na głowie spłodzonych tak dzieci.
- Lifestyle
0 komentarzy
Spis cudzołożnic. A może jeszcze notarialne poświadczenie dziewictwa przed ślubem?
Brak komentarzy dla tego artykułu.