Jeśli po Świętach czujesz się sflaczała i ociężała, a twojej skórze brakuje jędrności, czas ruszyć się z kanapy i oderwać od oglądania seriali. Ale choć ostry jogging czy sesja cardio na siłowni wydają się najszybszym rozwiązaniem na wypocenie poświątecznych toksyn, lepiej sobie tego nie rób. To po prostu zbyt drastyczne i może skończyć się kontuzją. Wyjdź z rytmu lenistwa łagodniej – wybierając się na 2-3 sesje jogi lub pilatesu (nawet codziennie!). Ćwiczenia uruchomią pamięć mięśniową, sprawiając, że sylwetka błyskawicznie nabierze smukłości.
- Odchudzanie
0 komentarzy
Doprowadź się do ładu po świętach
Brak komentarzy dla tego artykułu.