Coraz mniej wierzymy w to, co widzimy w Internecie. Nie ma tu miejsca na szczerość i prawdę. Wszyscy udają kogoś, kim nie są. A przy okazji próbują na nas ukradkiem zarobić. W świecie wirtualnych celebrytów już nic nie jest dziełem przypadku. Wszystko jest zaplanowane i starannie wyreżyserowane. Każdy gest i słowo mają znaczenie.
Nie wierzysz? Wystarczy spojrzeć na to zaskakujące zjawisko. Okazuje się, że najpopularniejsi blogerzy nawet siedzą w ten sam ustalony sposób. Poza nazywana „Insta Sit” i obecna jest już dosłownie wszędzie. Uwierzono, że w tej pozycji ciało prezentuje się najlepiej.
W czym tkwi tajemnica sukcesu i dlaczego powinnaś pozować do zdjęć właśnie w tej pozie?