Antybiotyki – czy zawsze warto po nie sięgać?
Odkrycie antybiotyków było niewątpliwe jednym z ważniejszych wydarzeń w dziedzinie medycyny. To dzięki nim lekarze są dziś w stanie wyeliminować wiele chorób i zapobiec epidemiom. Jednak powinno się sięgać po nie z umiarem, bo ich nadużywanie może mieć swoje przykre skutki. Podczas infekcji chętnie łykamy antybiotyk, żeby tylko wrócić jak najszybciej do zdrowia. Badania przeprowadzone na zlecenie Narodowego Instytutu Leków wykazały, że Polacy sięgają po antybiotyk nawet wtedy, gdy brać go nie powinni: przy przeziębieniu (30%), bólu gardła (24%), grypie (16%), czy kaszlu (12%). Trzeba jednak wiedzieć, że jeśli infekcja wywołana jest przez wirus antybiotyk nie pomoże, bo działa on jedynie na bakterie. W takim przypadku trzeba radzić sobie w inny sposób: wygrzewanie się pod kołdrą, sen z pewnością są dobrym sposobem by powstrzymać infekcję wirusową. W przypadku chorób wywołanych przez bakterię często leczymy się sami zażywając antybiotyk, który pozostał nam po poprzedniej chorobie. Każdy antybiotyk działa na konkretne grupy bakterii i jeśli zażyjemy niewłaściwy to nie dość że choroba nam nie przejdzie, to jeszcze uodpornimy się na niego. To jest chyba największe zagrożenie obecnych czasów, o którym alarmują sami lekarze. Antybiotyki powinny być podawane tylko jeśli jest taka konieczność i nie powinniśmy ich przyjmować na własną rękę. Zbyt częste przyjmowanie antybiotyków sprawia, że przestaną działać i nie będzie nas czym leczyć.
- Zdrowie
4 komentarze
Naturalne antybiotyki!
Brak komentarzy dla tego artykułu.