Maska wraz z ampułką zdecydowanie nawilżyła moją twarz (po zabiegach nie mogłam przestać jej dotykać). Skóra wyglądała znacznie lepiej, a uwierzcie mi, że było z nią bardzo… krytycznie.
W składzie maseczki widnieje kwas hialuronowy, kolagen, gliceryna, elastyna, witamina B3 i olejek różany.
Działania przeciwzmarszczkowego nie zobaczyłam, ale to było logiczne Mam nadzieję, że za naście lat powiem: było warto używać kosmetyków przeciwzmarszczkowych