Wykonanie:
Zaczynamy od wykonania zaczynu. Drożdże rozkruszamy i dodajemy parę łyżek ciepłego mleka, 2 łyżki mąki i 1 cukru, całość mieszamy na jednolitą masę, i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 20 minut.
W drugiej misce przesiewamy mąkę z cukrem. Dodajemy jajko, ciepłe mleko, szczyptę soli, stopione masło, pozostały cukier i wyrośnięty zaczyn. Ciasto wyrabiamy ręcznie kilka minut lub mikserem z hakiem do wyrabiania ciasta drożdżowego. Odstawiamy miskę przykrytą ściereczką w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Gdy ciasto już wyrosło odgazowujemy je rzucając miską o blat. Ciasto drożdżowe wyjmujemy z miski i dzielimy na 4 lub 6 części, które rolujemy w wałeczki a następnie formujemy w chałkę.
Chałkę przykrywamy ściereczką i pozostawić do podrośnięcia w ciepłe miejsce na około 40 - 60 minut.
Jajko roztrzepujemy z 2 łyżkami mleka. Za pomocą silikonowego pędzelka smarujemy wierzch chałki. Wszystkie składniki na kruszonkę wkładamy do malaksera i "tniemy" dość krótko tylko do uzyskania niewielkich grudek. Posypujemy chałkę kruszonką. Pieczemy około 25 minut w temperaturze 175ºC. Studzimy na kratce.
Smacznego :)
* Jeśli chałka za szybko nabiera koloru, można ją przykryć z wierzchu folią aluminiową.