"Gdy zrezygnowałem z pracy, wszyscy w moim biurze wiedzieli, o co chodzi, ale powiedziałem szefowi, że otwieram własny bizens”, mówi jeden z właścicieli. „nie chciałem po prostu powiedzieć, że opuszczam firmę, żeby przebierać mojego psa”.
- Lifestyle
0 komentarzy
Pies, który został modelem.
Brak komentarzy dla tego artykułu.